Śnieg na panelach fotowoltaicznych. Czy musimy reagować? Odpowiada ekspert

Wraz z pierwszym śniegiem tej zimy pojawiły się pytania o jego wpływ na moduły fotowoltaiczne, zainstalowane na naszych dachach. Wielu właścicieli posiada mikroinstalacje dopiero od kilku miesięcy i nie wie, jak się zachować w przypadku dużych opadów śniegu. Pytamy eksperta.

Pod koniec listopada odnotowano w Polsce pierwsze opady śniegu. W przestrzeni publicznej zaczęły pojawiać się pytania o wpływ pokrywy śnieżnej na funkcjonowanie paneli fotowoltaicznych oraz – co za tym idzie – produkcję energii. Wśród właścicieli jest wiele wątpliwości. Rozwiewa je Bogdan Szymański, prezes Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej Polska PV.

Ekspert tłumaczy, że pokrywa śnieżna wpływa na funkcjonowanie instalacji fotowoltaicznej. Wszystko zależy od grubości śniegu.

– W przypadku zaśnieżenia promieniowanie częściowo dociera do modułu. Generacja energii pojawia się, ale nie w dużych ilościach. Jeżeli śnieg zaczyna się zsuwać, to wtedy diody odcinają poszczególne obwody, co powoduje, że część energii padająca na moduł, zamieniana jest na ciepło, w efekcie śnieg zaczyna dosyć szybko zsuwać się z powierzchni modułu tym szybciej im większy jest ich kąt pochylenia. Śnieg generalnie nie ma tendencji do długiego zalegania na modułach fotowoltaicznych – tłumaczy Szymański.

Ekspert informuje w rozmowie z GLOBEnergia.pl, że na pracę modułów tj. produkcję energii,  wpływają intensywne opady śniegu. Szymański tłumaczy, że statystycznie w naszej szerokości geograficznej, przy obecnym klimacie, ma to bardzo małe znaczenie w porównaniu do rocznych zysków.

– Lipiec odpowiada za 14 -15 proc. rocznej produkcji energii elektrycznej. Z kolei śnieg pojawia się w miesiącach grudzień, styczeń, luty, które łącznie odpowiadają za ok 9 proc. rocznej produkcji, ponadto intensywne opady śniegu są w ostatnich latach epizodem w Polsce dlatego  nie ma to większego wpływ w skali roku – tłumaczy ekspert.

Śnieg a stan technicznych mikroinstalacji

Właściciele paneli fotowoltaicznych wyrażają obawy o wpływ śniegu na stan techniczny instalacji fotowoltaicznych. Bogdan Szymański tłumaczy, że permanentne zacienienie jest niekorzystne, ale sam śnieg ma korzystny wpływ na moduły, gdyż usuwa zabrudzania. Modułów nigdy się nie myje wczesną wiosną, gdyż opady śniegu w ciągu zimy domywają moduły. Jest to pozytywny aspekt opadów śniegu i jego wpływu na mikroinstalacje PV.

Czy właściciel musi reagować?

Czy właściciel instalacji fotowoltaicznej PV musi podejmować działania w związku z zaśnieżonymi modułami fotowoltaicznymi. Prezes SBF Polska PV przekonuje, że jeżeli dach nie jest płaski, który wymaga odśnieżania, to nie trzeba w żaden sposób reagować.

– Jeżeli już decydujemy się na odśnieżanie trzeba wiedzieć przede wszystkim jak odśnieżać. Robiąc to nieumiejętnie, można zrobić więcej szkody, niż pożytku np. rysując szkło na modułach. W przypadku farm PV czasami prowadzi się odśnieżanie, ale realizuje się je z pomocą specjalistycznego sprzętu i tylko gdy śnieg nie jest zmarznięty – tłumaczy Szymański.

W przypadku zaśnieżonych mikroinstalacji fotowoltaicznych zaleca tylko poczekać, aż śnieg stopnieje.

źródło: https://globenergia.pl/

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.